O mnie

Kiedy byłam mała marzyłam, aby zostać weterynarzem i mieszkać na wsi. Potem okazało się, że nie lubię chemii i odkryłam swoje powołanie, jako dziennikarz polityczny. To posunięcie logicznie zaprowadziło mnie do studiowania finansów, co w oczywistej konsekwencji pozwoliło mi zacząć karierę w branży budowlanej. Ten z kolei krok naturalnie zbliżył mnie do pracy w branży modowej, którą lubię i nie zamierzam z niej rezygnować.

Przez całe moje życie jednakowoż nie zmienia się jedno: na każdym kroku od wielu lat towarzyszy mi nieustające zainteresowanie i fascynacja różnorodnością oraz obsesyjne szukanie prawdy we wszystkim, co skomplikowane. A nie ma bardziej trudnego do zdefiniowania i skomplikowanego kraju niż Rosja.